W okolicach Głogowa, około 900 śmiałków z całej Polski stanęło do rywalizacji w morderczym wyścigu na trasie 105 km dla mężczyzn i 70 km dla kobiet. Dla porównania trasa jaką musiała pokonać nasza zawodniczka w ciężkim terenie, to tak, jakby z Zatora przez góry i bezdroża dotrzeć rowerem na szczyt Babiej Góry…

Zważywszy na skale trudności do startu przystąpiły głównie zawodniczki specjalizujące się w tej konkurencji, oraz aktualne medalistki Mistrzostw Polski. W niezbyt licznej, lecz bardzo mocnej stawce najlepszych polskich kolarek, swój debiut w maratonie zaliczyła Rita Malinkiewicz. Ostatnie trzy tygodnie przed startem podporządkowane były tylko temu aby przygotować organizm do ekstremalnie trudnego wyzwania. Ciężka codzienna praca, determinacja w dążeniu do celu przyniosły efekt. Rita w pełni kontrolowała wyścig, od samego startu liderując stawce kategorii U23. W tym dniu tylko awaria techniczna mogła zabrać jej medal. Na szczęście sprzęt był perfekcyjnie przygotowany a pech omijał naszą zawodniczkę z daleka. Po 3 godzinach i 14 minutach jazdy, zmęczona, ale z uśmiechem na twarzy, Rita przekracza linię mety i zdobywa kolejny złoty medal dla Zatora. Oprócz tytułu Mistrzyni Polski w kategorii do 23 lat, który wygrywa jako najmłodsza uczestniczka, Rita otrzymuje srebro i tytuł wicemistrzyni kraju w kategorii Elita. Tu przegrała tylko z niezwykle utytułowaną Anną Szafraniec, wielokrotną medalistką Mistrzostw Świata i Mistrzostw Polski. W najbliższy weekend kolejne starty naszych zawodników. Tym razem w wyścigu najwyższej rangi UCI w Polsce i tym samym z międzynarodową obsadą. Na starcie pojawi się między innymi aktualna mistrzyni świata Jolanda Neff.